Wieczorem zamykasz oczy, rano je otwierasz i to wszystko? Czy przez te kilka godzin nic się nie dzieje? Wcale nie – dzieje się bardzo dużo. Jakie procesy zachodzą wówczas w organizmie? Wyjaśniamy!
Zanim przejdziemy do korzyści, jakie daje nam kilkugodzinny odpoczynek, musimy przeanalizować sam proces spania. Na początek rozróżniamy dwie fazy snu: NREM i REM.
Podczas fazy NREM, która dzieli się na cztery stadia, gałki oczne wykonują powolne ruchy, pojawiają się niespójne myśli, następnie już nie ma żadnego ruchu czy reakcji na bodźce zewnętrze i powoli wchodzimy w sen głęboki, „widzimy” obrazy i ruszamy ciałem. Faza NREM trwa zazwyczaj do około 100 minut, a po niej następuje około 15-minutowa faza REM, gdzie gałki oczne wykonują szybkie ruchy, mięśnie całkowicie się rozluźniają i pojawiają się wyraźne sny. Podczas nocy powtarzamy ten cykl około cztery, pięć razy.
Musimy jednak mieć świadomość, że różne czynniki wpływają na zaburzenia snu. To między innymi stres, przemęczenie, pobudki w nocy, nieregularny tryb dobowy, brak aktywności fizycznej, zła dieta, używki, niedobory witamin i składników odżywczych, choroby oraz wiele innych.
Sen korzystnie wpływa na cały organizm i nikt nie powinien mieć co do tego najmniejszych wątpliwości. Co więcej, sen jest kluczowy dla prawidłowego funkcjonowania. Ciekawostką jest to, że dłużej jesteśmy w stanie wytrzymać bez jedzenia aniżeli bez snu.
Co jednak konkretnie daje nam sen? Co mu zawdzięczamy? Przede wszystkim nocny odpoczynek służy regeneracji ośrodkowego układu nerwowego, podczas której mózg naprawia uszkodzenia, wycisza się oraz przyswaja informacje z poprzedniego dnia. Jednocześnie ładuje tak zwane akumulatory na dzień następny i wpływa pozytywnie na koncentrację, umiejętność zapamiętywania, kreatywność oraz samopoczucie. Osoba niewyspana jest rozdrażniona, a wyspana wstaje pełna energii. Sen świetnie radzi sobie ze stresem, pozwala nie tylko oczyścić głowę, zapanować nad emocjami, ale też zmniejszyć podatność na negatywne bodźce.
To jeszcze nie wszystko, gdyż w nocy regulujemy nie tylko komórki nerwowe, ale również aktywność układu hormonalnego oraz gospodarkę węglowodanową. Nie bez przyczyny mówi się o tym, by do utrzymania wagi lub schudnięcia nie tylko ruszać się i zdrowo jeść, ale też się wysypiać. Sen pozwala ponadto osiągać lepsze wyniki w sporcie: wyspani lepiej biegamy, poprawia się nasza kondycja, a rzuty są celniejsze.
Dodatkowo istotne jest też to, że sen wpływa na odporność organizmu. Jeśli jest za krótki, wówczas funkcje komórek układu odpornościowego ulegają pogorszeniu, co przyczynia się na przykład do zwiększenia ryzyka chorób, w tym nie tylko przewlekłych chorób zapalnych, ale i cywilizacyjnych, jak depresja, cukrzyca czy otyłość. Problemy ze snem zwiększają również ryzyko wystąpienia udaru czy chorób krążenia.
Sen jest bardzo ważną częścią naszego życia, powinniśmy dbać o jego jakość i w żadnym razie nie rezygnować z niego. Zawsze pamiętajmy o powiedzeniu – sen jest najlepszym lekarstwem. Jest w nim wiele prawdy.
Zdj. główne: Alexander Possingham/unsplash.com