Zimowe warunki sprawiają, że miłośnicy off-roadu chętniej i częściej decydują się na wyjazd, który staje się dawką adrenaliny, a jednocześnie treningiem umiejętności. Gdzie wybrać się na offroadowe szaleństwo zimą?
Norwegia i Szwecja – tam tras nie brakuje
Norwegia to obowiązkowy punkt offroadowy. Już na zdjęciach możesz zauważyć, jak piękna jest to kraina, w rzeczywistości widoki są jeszcze bardziej atrakcyjne! Warto podkreślić, ze w tym kraju off-road nie jest nielegalny. Masz więc możliwości, aby sunąć trasami bez obaw o jakiekolwiek problemy z prawem. Pamiętaj, że to Norwegia, więc zimą temperatury spadają mocno poniżej zera. W Szwecji sytuacja wygląda podobnie, z tym że tam możesz liczyć na ogromne, płaskie przestrzenie, często pozbawione nawet drzew. Nie zabraknie jednak zróżnicowanego terenu, gdzie będziesz mógł potrenować swoje umiejętności na śniegu.
Trasa 9 według Przewodnika Offroad – coś dla doświadczonych osób
Trasa numer 9 według Przewodnika Offroad to jedna z bardziej wymagających. Biegnie w okolicy Tłuszcza i ciągnie się przez 86 kilometrów. Dzięki temu fani czterech kółek mogą liczyć na niezapomnianą zabawę i dawkę adrenaliny przez wiele godzin. Kilka odcinków tej trasy może jednak być nieco za trudne dla osób, które nie mają doświadczenia w off-roadzie, dlatego zachęcamy do skorzystania z tej atrakcji wszystkich, którzy w swoim życiu mieli już przyjemność pojeździć po nieco łatwiejszych trasach i chcą sprawdzić swoje umiejętności.
Szukasz łatwej trasy off-road? Sprawdź numer 10 w Przewodniku
Kolejna trasa w województwie mazowieckim, ale za to jedna z najłatwiejszych w tamtym rejonie. To bez dwóch zdań świetny wybór dla wszystkich, którzy rozpoczynają swoją przygodę z off-roadem. Co ważne, jest nawet dłuższa od poprzedniczki, bo rozciąga się na odległość 90 kilometrów. Wszystko zaczyna się w ośrodku Nosselia, gdzie również warto spędzić trochę czasu. Po drodze będziesz miał przyjemność spoglądać na lotniskowe osady nad Narwią, kolejną atrakcją będzie stara przeprawa promowa.
Jedna z dłuższych tras offroadowych na Pomorzu – trasa nr 5
Jeżeli szukasz trasy, po której będziesz mógł jeździć godzinami, a ta nie będzie mieć końca, wybierz numer 5 z Przewodnika. To kolejna bardzo łatwa propozycja o długości aż 117 kilometrów. Biegnie przez Żuławy, gdzie wyjątkowe tereny poniżej poziomu morza wprawią Cię w zachwyt. Zabawa rozpoczyna się we Fromborku, a kończy pod Muzeum Stutthof. Trasa przecina Kanał Elbląski, jedną z największych atrakcji na Pomorzu.
Farma Adrenaliny i trasa 14 w Wielkopolsce
Farma Adrenaliny to świetny wybór dla fanów off-roadu, którzy jeszcze nie mieli przyjemności pojeździć po trasach. Wszystko ze względu na to, że firma ta organizuje szkolenia off-road, oferuje samochody terenowe oraz jazdę nauki w terenie. Ponadto polecamy jedną z łatwiejszych tras w tym województwie – według Przewodnika jest to numer 14. Ciągnie się od Szreniawy aż do Włościjewek w typowym dla wielkopolski krajobrazie. Nie zabraknie ciekawych miejsc do zwiedzania! Na koniec warto wspomnieć o firmie Autodrom, która oferuje 8 hektarów przeznaczonych dla miłośników off-roadu w Książu Wielkopolskim.
Zdj. główne: Richard Ciraulo/unsplash.com