W związku z epidemią Covid-19 został wprowadzony nakaz zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych. Ludzie dostosowują się do tego zalecenia najczęściej poprzez noszenie maseczki ochronnej. Jednak to rozwiązanie może mieć fatalny wpływ na stan cery. Pod materiałem są bowiem bardzo dobre warunki dla drobnoustrojów – w tym także tych, które powodują powstawanie trądziku. Jak właściwie zadbać o skórę w czasie pandemii? Jak skutecznie pozbyć się powstałych pryszczy?
Zanim zaczniesz się obawiać, że noszenie maseczki jest bardzo niezdrowe, a ponadto jest przyczyną podrażnień i wyprysków – pozwól, że wytłumaczyły Ci, skąd się to w ogóle bierze. Maseczki ochronne od dziesięcioleci noszone są przez pracowników laboratoriów i służby zdrowia. Skóra może się przeciwko nim buntować, jeśli nie przestrzega się zaleceń. Najważniejsze jest to, że maseczkę powinieneś nosić maksymalnie przez dwie godziny, później należy zamienić ją na nową, a starą wyrzucić lub wyprać w wysokiej temperaturze. Prawda jest taka, że im dłużej trwa pandemia, tym mniej osób przywiązuje wagę do przestrzegania zaleceń. Na pewno zdarzyło Ci się wyjść z domu w maseczce z poprzedniego dnia bez uprzedniego jej wyprania. Zatem pierwszym krokiem do pozbycia się pryszczy związanych z noszeniem maseczki, będzie higiena samych maseczek.
Skórę twarzy powinno się regularnie oczyszczać z makijażu, brudu i kurzu. Musisz jednakże mieć na uwadze, iż przesada też nie jest wskazana. Może to bowiem doprowadzić do nadmiernego przesuszenia cery i jej podrażnienia. Wystarczy, jeżeli umyjesz szyję i twarz dwa razy na dobę. Do oczyszczania powinno się używać preparatów przygotowanych specjalnie do tego celu, które możesz nabyć w postaci pianek czy żeli. Nie stosuj mydła, ponieważ w ten sposób doprowadzisz do nadmiernej produkcji łoju. Unikaj również produktów z alkoholem w składzie, który nie tylko przesuszy skórę, ale także pogorszy jej ogólny stan. Twarz należy myć letnią wodą. Najlepiej robić to rano i wieczorem, dzięki temu zyskasz pewność, iż Twoja skóra będzie zawsze oczyszczona.
Skóra skłonna do wyprysków wymaga również złuszczania. Martwe komórki naskórka, które ulegną połączeniu z nadmiernie wydzielanym pod maseczką sebum, to pewien sposób na powstawanie pryszczy i zaskórników. Pamiętaj jednak, że ze złuszczaniem nie można przesadzać, gdyż możesz pogorszyć sytuację – przesuszyć naskórek, który jest naturalną barierą dla bakterii i czynników pogarszających stan cery. Warto wybierać delikatne kosmetyki złuszczające, jak na przykład specjalne kremy na noc. W czasie, gdy Ty śpisz, Twoja skóra na twarzy jest delikatnie złuszczana. Ponadto wiele tego typu produktów zawiera w swoim składzie krem o działaniu nawilżającym, dzięki czemu nie musisz się obawiać nadmiernego przesuszenia po procesie złuszczania.
Kosmetyki przeznaczone do nawilżania skóry ze skłonnością do powstawania trądziku powinny zawierać niewielką ilość tłuszczu. Ponadto muszą mieć lekką formułę. Idealnie, jeżeli bazę produktu stanowi cyklometikon albo dimeticon – są to silikony zatrzymujące nawilżenie w skórze. Niemniej jednak nie zapychają porów, są hipoalergiczne i nie tworzą tłustej warstwy.
Jeśli pomimo usilnych starań nadal nie możesz skutecznie pozbyć się wyprysków, warto udać się z tym problemem do specjalisty. Niestety nie zawsze domowe sposoby są w pełni skuteczne w takich sytuacjach. Zdarza się, iż niezbędny jest specjalny dermokosmetyk dla cery ze skłonnością do wyprysków. Doskonałym rozwiązaniem jest na przykład połączenie kosmetyku wyciszającego stany zapalne i uspokajającego gruczoły łojowe ze środkiem, który nie dopuści do pojawienia się przebarwień potrądzikowych. W jego składzie znajduje się najczęściej niacynamid, cynk i ceramidy.
Przeczytaj też: JAK ZAPUŚCIĆ NAPRAWDĘ PIĘKNĄ BRODĘ? POZNAJCIE 3 KROKI DO SUKCESU
Zdjęcie główne: Gotham / Contributor/ Getty Images Entertainment/ Getty Images