Już od zarania dziejów broda towarzyszy człowiekowi. Nosili ją jaskiniowcy, nosili też starożytni. A jak zarost jest postrzegany w dzisiejszych czasach? Zależy od indywidualnych preferencji. Są jednak fakty, o których wciąż wie niewiele osób. Poznaj 5 faktów o brodzie, które powinien znać każdy szanujący się brodacz!
Męski zarost jest niezwykle fascynujący, o czym doskonale wiedzą wszyscy brodacze. I pewnie nie ma zbyt wielu faktów o brodzie, których większość z nich by nie znała. Poznajmy zatem najciekawsze informacje dotyczące zarostu!
Broda zdecydowanie szybciej rośnie u blondynów niż u brunetów, a jej wzrost wynosi średnio 140 mm na rok. Broda składa się z 7-15 tysięcy włosków i jest dla wielu mężczyzn ozdobą.
Czy wiesz, że brodatym panom jest łatwiej zimą przetrwać siarczysty mróz? Wzrost brody jest nierówny w przeciągu roku, ale intensywniejszy jesienią i wczesną zimą, czyli dokładnie w tym czasie, gdy zwierzęta futerkowe zwiększają owłosienie w związku z nadchodzącym zimnem.
Panowie zaczęli golić się około 20 tysięcy lat temu. Czym wykonywali tę czynność? No cóż, elektrycznych maszynek nie było, więc musieli sobie radzić, jak tylko mogli. Używali akurat tego, co mieli pod ręką, np. skrobaków, kamiennych noży czy pustych muszli małż.
To egipscy wojskowi stali się pionierami, jeśli chodzi o używanie urządzeń do golenia. Z pokolenia na pokolenie opowiadało się, jak w przerwach między walkami czy ćwiczeniami dbali o połysk na swoich brodach. Do golenia używali mieczy, siekier, bądź noży. I tak golenie stało się tradycją i na stałe zostało zapisane w statucie armii. Zaś Grecy, a później Rzymianie, przyjęli egipskie metody golenia i używali do tej czynności skrobaków z brązu.
W czasach starożytnych broda była symbolem męskości, dojrzałości, mądrości i oczywiście kojarzyła się z władzą. Brodaczami byli wszyscy ważni monarchowie, prorocy, królowie i patriarchowie. W starożytnej Asyrii zarost był też symbolem piękna, gdyż wielcy władcy zdobili swoje twarze właśnie długimi brodami, w dodatku podwijali je poziomo.
Przez lata męska broda umacniała swoją pozycję w świadomości społecznej. Zaczęła być uważana za symbol nieujarzmionej, pierwotnej męskiej siły i trafiła na płótna. W sztuce umieszczenie w dziele postaci mężczyzny z brodą zazwyczaj symbolizuje statecznego ojca, głowę rodziny. Dawnej kobiety uważały, że mężczyzna ma być tylko trochę przystojniejszy od diabła i koniecznie powinien mieć zarost.
Męski zarost stał się w wielu kulturach oznaką powagi i charyzmy, zarówno tych dawnych, jak i współczesnych. Brody, zgodnie z nakazami religijnymi, mają duchowni Kościoła prawosławnego i innych Kościołów wschodnich, jak amisze czy Żydzi. Wiele osób wierzy, że posiadanie brody wróży dobrze, gdy jej noszenie wiąże się właśnie ze sprawowaniem funkcji religijnych.
Motyw brody pojawia się też w wielu sennikach, z których wynika, że jeśli młodemu człowiekowi śni się, że będzie miał brodę, to znak, że niedługo spotka go szczęście w miłości. A gdy śniący jest w starszym wieku, to taki sen może zwiastować jego długie i dostatnie życie.
Broda filtruje powietrze z zanieczyszczeń i toksyn, a jej drapanie poprawia koncentrację i ułatwia proces myślenia. Co ciekawe, podobno broda to naturalny odstraszacz niedźwiedzi – brodacze nie muszą więc obawiać się spotkania z drapieżnymi misiami podczas leśnych wypraw.
Mówi się, że broda zwiększa też umiejętność rąbania drewna – zauważyliście, że mają ją wszyscy drwale? Interesujący jest też fakt, że broda sama dopasowuje się do twarzy. Według wielu panów, posiadanie brody znacznie wzmacnia ich męskość i wiarę w siebie.
Przeczytaj też: JAK ZAPUŚCIĆ NAPRAWDĘ PIĘKNĄ BRODĘ? POZNAJCIE 3 KROKI DO SUKCESU
Zdjęcie główne: Claudio Lavenia/ Getty Images Entertainment/ Getty Images