Pielęgnacja tatuażu jest bardzo istotna, a niestety większość osób dba o niego tylko zaraz po jego zrobieniu – to duży błąd. Możemy pomóc naszej skórze i sprawić, by rysunek na niej był wyraźny przez lata, a nie wyblakł z ich biegiem. Jak prawidłowo dbać o tatuaż?
Nie ma co ukrywać, że to właśnie pierwsze dni od wykonania tatuażu są najważniejsze, ponieważ w ich trakcie nasza skóra wymaga wzmożonej pielęgnacji. W końcu tusz jest obcą substancją, która została zaaplikowana między jej warstwy. Musimy zatem dać naszej skórze czas i odpowiednie warunki, aby przyzwyczaiła się do „intruza” i na stałe się z nim zaprzyjaźniła.
Zaraz po jego wykonaniu tatuażysta owija naszą skórę folią, co oczywiście ma ją zabezpieczyć przed bakteriami i potencjalnym rozwojem infekcji. Po około 2–3 godzinach powinniśmy ją zdjąć, tak by tatuaż miał dostęp do świeżego powietrza i by miejsce, gdzie został wykonany, goiło się szybciej.
Następnie musimy przemyć tatuaż za pomocą chłodnej wody i szarego mydła lub płynu do higieny intymnej, a później delikatnie go osuszyć ręcznikiem papierowym. Nie używamy zwykłego ręcznika, ponieważ może przyczynić się do rozwoju infekcji. Po osuszeniu smarujemy tatuaż cienką warstwą kremu lub maści, owijamy folią i zostawiamy na kilka godzin. Zabieg powtarzamy kilka razy dziennie. Po upływie minimum 3 dni możemy zrezygnować ze stosowania folii. Nadal jednak powinniśmy regularnie smarować tatuaż odpowiednim kremem do pielęgnacji.
Również w czasie snu warto zapewnić odpowiednią pielęgnację naszej nowej „dziarze”. Czysta pościel to podstawa, ponieważ pozwoli ograniczyć kontakt skóry z bakteriami do minimum. Jeśli nasz tatuaż znajduje się na dłoniach, nadgarstkach lub nogach, to warto zadbać o przyjęcie takiej pozycji podczas snu, by wytatuowana kończyna znajdowała się na lekkim podwyższeniu, np. poduszce. Uchroni to przed obrzękami.
Jasne kolory tuszu blakną zdecydowanie szybciej niż te ciemne. Jednak wpływ na blednięcie tatuażu mogą mieć też inne czynniki, między innymi miejsce na ciele, w którym została wykonana dziara. Kolor mogą szybciej tracić tatuaże znajdujące się na miejscach narażonych na nieustanne ocieranie się – na nadgarstkach, stopach, między udami czy po wewnętrznej stronie palców. Tatuaż zawsze powinno się wykonywać w renomowanym i sprawdzonym studiu, które używa wysokiej jakości produktów.
Skóra jest doskonałą ochroną przed czynnikami zewnętrznymi. Istotne dla zrozumienia trwałości tatuażu – byśmy po latach nie byli rozczarowani, gdy zacznie wyglądać, jakby rozpływał się pod skórą – jest zrozumienie procesów immunologicznych. Zdobycie tej wiedzy pozwoli nam się uchronić przed niepotrzebnym wydawaniem pieniędzy na puste obietnice producentów kosmetyków.
Drobinki tuszu wędrują po ciele – wynika to z naturalnych procesów zachodzących w skórze – i powoli “uciekają” z miejsca, w którym zostały osadzone podczas tatuowania. Dylemat polega jednak na tym, że do końca nie można oszacować, jak będą się poruszać w skórze. Naukowcy dowiedli nawet, że drobinki tuszu można znaleźć między innymi w węzłach chłonnych. Gdy tatuaż był robiony na ręce, to istnieje prawdopodobieństwo, że węzły chłonne kończyny będą odrobinę zabarwione. Oczywiście proces wędrówki tuszu po ciele jest długotrwały i nie zauważymy go z dnia na dzień. Zmiany dostrzeżemy czasem po wielu latach. To właśnie dlatego tatuaż z upływem czasu wygląda nieco gorzej – tak po prostu działają nasze ciała.
Nie zapominajmy, że przez pierwsze tygodnie od wykonania tatuażu nie powinno się go wystawiać na słońce, ponieważ długotrwały kontakt z promieniami UV może spowodować, że tatuaż stanie się jaśniejszy. O pielęgnacji tatuażu trzeba pamiętać cały czas, a nie tylko na etapie jego gojenia. Wystarczające jest regularne smarowanie go balsamami do ciała z filtrami UV.
Przeczytaj też: NOSZENIE MASECZKI MOŻE POWODOWAĆ WYPRYSKI NA TWARZY. PODPOWIADAMY, JAK SKUTECZNIE POZBYĆ SIĘ PRYSZCZY
Zdjęcie główne: Monica Silvestre/ pexels.com