Sport to zdrowie i tak naprawdę każda pora na aktywność fizyczną jest dobra. Warto dostosować jednak trening do swoich potrzeb. Jeśli chcemy np. schudnąć, to są takie pory dnia, kiedy ćwiczenia przyniosą lepsze rezultaty.
Ćwiczyć warto zawsze – z tym stwierdzeniem zapewne każdy się zgodzi. Tajemnica tkwi przede wszystkim w tym, by sport uprawiać regularnie i nie zniechęcać się po pierwszym razie. Ćwiczenie przez kilka dni także nie sprawi, że zmieni się nasza sylwetka. Okazuje się jednak, że pory dnia, kiedy jesteśmy aktywni fizycznie, również mogą mieć znaczenie – np. gdy chcemy się pozbyć nadprogramowych kilogramów.
Jeśli chcemy zmniejszyć masę swojego ciała, to warto ćwiczyć z rana. Dlaczego? Otóż wtedy mocno pobudzony jest metabolizm. W związku z tym organizm szybciej spala kalorie, a do tego nie magazynuje zbytnio tłuszczyku. Warto także mieć na uwadze, że szybsza przemiana materii po porannych ćwiczeniach utrzymuje się przez kilka godzin, a nie tylko w trakcie samego treningu. Dlatego łatwiej jest później spalić kalorie. Oczywiście plusem porannego uprawiania sportu są też wydzielane endorfiny. Hormon ten poprawia nastrój i doskonale pobudza – zdaniem niektórych nawet lepiej niż mocna kawa!
W przypadku porannej aktywności najlepiej jest nie jeść śniadania. Spożywanie posiłku po ćwiczeniach pozwala szybciej osiągnąć szczupłą sylwetkę. Dzieje się tak, ponieważ jeśli uprawiamy rano sport „na głodnego”, to organizm spala tłuszcze, gdyż glikogen, czyli rezerwy energetyczne, już zostały zużyte. W przypadku osób, które jednak muszą zjeść coś przed wysiłkiem, należy zadbać, by posiłek był lekkostrawny i niezbyt duży.
Zdaniem ekspertów najlepsze efekty przyniesie poranny trening trwający pół godziny.
Osoby, którym zależy na rozbudowie masy mięśniowej, zdaniem specjalistów powinny ćwiczyć wczesnym popołudniem, czyli mniej więcej o godzinie 14:00. Wtedy efekty będą widoczne znacznie szybciej. Co ciekawe, wówczas trudniej też o ewentualną kontuzję, a wszystko dlatego, że nasze mięśnie pracują od rana, więc są już rozgrzane.
Ćwiczenie o tej godzinie zapobiega także późniejszemu podjadaniu. Zdaniem naukowców aktywność fizyczna o tej porze skutecznie redukuje apetyt.
Jeśli zależy nam na nabraniu siły, to idealną porą na ćwiczenia będzie późne popołudnie / wczesny wieczór, a więc od 16:00 do 19:00. W tym czasie uaktywnia się nasz metabolizm, aczkolwiek dzieje się to w mniejszym stopniu niż zaraz po przebudzeniu. Serce pompuje też więcej krwi, organizm staje się bardziej wytrzymały, co jest kluczowe przypadku osób, które ćwiczą na siłę. Wówczas wykonywane ruchy wymagają znacznie większego wysiłku.
Trzeba jednak pamiętać, że zbyt intensywny trening o później porze może przyczynić się do późniejszych problemów z zasypianiem. Ważne jest więc, by nie przesadzać.
Zdj. główne: Humphrey Muleba/unsplash.com