Kiedyś Twoja fryzura zachwycała, gęste włosy budziły podziw, a teraz widać prześwity? Łysienie to problem, który dotyczy głównie mężczyzn, aczkolwiek zdarza się też u kobiet. Czy warto zrobić sobie przeszczep włosów?
Przeszczep włosów to coraz popularniejszy zabieg. Dla wielu osób jest jedyną metodą na pojawienie się na ich głowie ponownie wielu baby hairs. Według badań specjalistów z dziedziny trychologii wypadanie włosów dotyka 40% kobiet i aż 70% mężczyzn na całym świecie, a przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne. Większość ludzi chce zatrzymać ten przykry i wstydliwy proces, dlatego wydają fortunę na wszelkie specyfiki na porost mieszków włosowych. Niestety, w większości są to produkty o działaniu miejscowym, które nie dają gwarancji odrostu włosów. Więc, gdy kosmetyki dostępne w aptece nie przynoszą oczekiwanych efektów, to najlepiej udać się do lekarza, który po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu może zasugerować przeszczep włosów.
Próbowałeś już wszelkich preparatów z apteki, które miały pobudzić mieszki włosowe do odrostu, ale niestety tak się nie stało? Wstydzisz się, a Twoja pewność siebie wyraźnie zmalała, bo łysina na głowie staje się coraz większa. Może to czas, by zdecydować się na przeszczep włosów? Oczywiście, najpierw trzeba uzgodnić szczegóły z lekarzem i dokładnie zdiagnozować przyczynę wypadania włosów. Mogą być to predyspozycje dziedziczne, nadmierny łojotok skórny czy efekt przewlekłej choroby, ale jeśli zmiana trybu życia (zwłaszcza zdrowa i zbilansowana dieta) i preparaty stosowane miejscowo nie pomagają, to czas poprosić o pomoc specjalistę.
W trakcie zabiegu obszaru dawczego na głowie pacjenta pobierane są grafty, czyli mieszki włosowe z cebulką i niewielkim fragmentem skóry głowy. Podczas jednego zabiegu można ich pobrać nawet ok. 1500. Ta procedura jest wykonywana przy pomocy nowoczesnego i dokładnego robota medycznego, a nie jak jeszcze kilka lat temu przez lekarzy. Obecnie taki zabieg jest wykonywany niezwykle precyzyjnie, dzięki temu ogranicza też ból i inne nieprzyjemne odczucia.
Współczesna medycyna jest zaawansowana, a sami lekarze zmierzają do rozwiązań komfortowych i estetycznych dla pacjenta. Dziś popularne są przede wszystkim najmniej inwazyjne przeszczepy włosów metodą FUE. Polega na tym, że zamiast przeszczepiać całe paski owłosionej skóry, to pobiera się jedynie pojedyncze zespoły mieszków włosowych. Efekt jest zadowalający, ponieważ przyspiesza się w ten sposób redukowanie nieestetycznych blizn. A to właśnie obawa przed bliznami często powstrzymywała pacjentów przed zdecydowaniem się na zabieg przeszczepienia włosów. Trzeba jednak wiedzieć, że jeśli one pozostają, to ich nie widać, więc nie powinien to być czynnik decydujący o rezygnacji z tego zabiegu.
Po zabiegu, aby zobaczyć zadowalające efekty, trzeba uzbroić się w cierpliwość, ponieważ proces odrastania włosów trwa. Wiele klinik, które wykonują przeszczepy, informuje, że pierwszych efektów można się spodziewać po sześciu tygodniach od zabiegu. Wówczas na głowie pacjenta w miejscach, w których zostały przeszczepione cebulki włosów wraz z mieszkiem, pojawiają się tzw. baby hairs, a to już dowód na to, że transplantacja przebiegła jak należy i efekty przyjdą lada moment.
Utrata włosów to bardzo wstydliwy problem, który niestety może odbić się na psychice osoby, która się z nim zmaga. Skutkiem może być obniżona samoocena, a nawet depresja. Według badań społecznych niemal 80% procent mężczyzn, których dotknęło nagłe łysienie, odczuwa dyskomfort, który przejawia się brakiem pewności siebie, zwłaszcza w kontaktach z kobietami. Wypadanie włosów odnosi się nie tylko do łysienia androgenowego u mężczyzn, ale także utraty włosów po wypadkach, radioterapii czy na skutek operacji neurochirurgicznych.
Przeczytaj też: CZY PRZED ŁYSIENIEM MOŻNA SIĘ UCHRONIĆ?
Zdjęcie główne: Fernanda Latronico/ pexels.com